niedziela, 19 czerwca 2016

nad brzegiem rzeki ...

Po piątkowych szaleństwach w pogodzie chciałam zobaczyć jak wyglądają tereny zalewowe Wisły.  Zatem rower i w drogę. Ku mojemu zdumieniu poziom rzeki wydawał mi się niższy niż tydzień temu. 


A to ci dopiero :). Przecież tak lało cały piątek ?! Poziom wody zaskoczył ale dobre z tego było to, że drogi nie były tak piaszczyste i spokojnie rowerkiem się jechało. Szybko wyjechaliśmy z miasta, bo gorąco. Nad wodą już całkiem przyjemnie. A ile się działo?! Gdy dojechaliśmy do celu naszej wyprawy usiedliśmy i zaczęliśmy słuchać. Ptaki ćwierkały - kulczyki, trznadle, kukułki ... ale gdzie one są ... rozglądamy się i ... nic nie widzimy. Słoneczko mocno grzało więc przysiadłam przy wodzie i nasłuchiwałam dalej. Po chwili zaczęłam robić zdjęcia :



I tak odpoczywając nad brzegiem rzeki dostrzegłam coś na krzaczorkach :



I ... chyba ptaki zaakceptowały naszą obecność,


bo zaczęły się pokazywać :





Po jakimś czasie spojrzałam w niebo i dostrzegłam lecące łabędzie :


i ... padł mi aparat.
Co zatem robić ??? ... zachwycać się śpiewem ptaków !!! Nadleciał jeden taki trznadelek i cudownie nam wyśpiewywał przez dłuuuuuuugą chwilę. Poprosiłam męża o fotkę i mam ją :



Gdzieś wysoko latał bociuś :


Czas płynął dość szybko.  


trzeba było wracać do domku. 


Ach ... jak ja lubię te wypady. 
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego tygodnia.

5 komentarzy:

  1. Jest tak pięknie i gorąco, że sama już tęsknię za jakąś wodą... Piękne zdjęcia. Pozdarawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne miejsce :). Ech... gdybyśmy tak mieli już samochód...pojechałabym gdzieś...hen... :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne te małe kaczusie:)i pogoda dopisała:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wypad fantastyczny, życzę wielu takich wycieczek...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękne fotografie przyrody. Woda jest wspaniała, a bijtke na kwiatek. Miło zobaczyć wszystkie różne ptaki. Natura jest taka piękna!
    Pozdrowienia, Helma

    OdpowiedzUsuń