czwartek, 22 lutego 2018

zima na bagnach

krótki wyjazd bo zimno było ... ręce marzły i nie za bardzo mogłam nimi pracować:




W oddali dostrzegłam kaczuszki i łabędzie krzykliwe ... nie dało się podejść bliżej






 

6 komentarzy:

  1. Rozmarzyłam się !! Takie , zimowe bagna pamiętam z dzieciństwa u babci :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam to miejsce. Pierwszy raz mogłam podziwiać je zimową porą. Niby cisza a jednak coś się działo.

      Usuń
  2. Choć zima mi się już baaardzo dłuży, to jednak z przyjemnością oglądam Twoje zimowe fotki - u mnie w ogóle nie ma śniegu! Ach, na pewno było fajnie, mimo zimna - móc popatrzeć na ptaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śniegu niewiele ale coś tam jest. Przymroziło i troszkę to wszystko pozamarzało. Pięknie to wyglądało. Szkoda, że na czas fotografowania słoneczko zaszło za chmurki. No cóż ... nie można mieć wszystkiego :)

      Usuń
  3. Przepiękne zdjęcia. Teraz znowu jeziora i stawy pokryły lody. Biedne ptaki.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te ptaki nie miały chyba źle ... trochę wody, trochę lodu na odpoczynek. Na nasz widok odpłynęły trochę dalej ale i tak mogliśmy je obserwować i nacieszyć się tym pięknym widokiem. Zdjęcia wszystkiego nie pokażą.

      Usuń