wschód słońca ...

... nad Starym Nogatem ...

Zachód słońca ...

... zawsze mnie fascynuje. 

Tym razem w Białej Górze, gdzie rzeka Wisła
 

łączy się z rzeką Nogat :

... ostatnie spojrzenie na drugi brzeg Wisły

 i ... do domku.
Pozdrawiam serdecznie.

Prognoza pogody ...

... sprawdziła się dzisiaj. Rano było pięknie, ale z godziny na godzinę robiło się coraz chłodniej i pochmurno, w końcu deszczowo ... jednak bez względu na pogodę widoki były piękne. Rzepakowe pola rozjaśniały widoki, kiedy słoneczko schowało się za chmurami :

 Nad wodą wielkie poruszenie :

 Chcieliśmy więcej więc pojechaliśmy dalej, przez Piekło do Białej Góry gdzie rzeka Wisła wpływa do Nogatu :

 

no cóż ... deszcz jest potrzebny :

a miało być tak pięknie ... i było !!!

Gdy oglądałam wczoraj prognozę pogody zapowiadali, że w moich stronach będzie ładnie, mroźno ale ładnie. Postanowiliśmy więc wyjechać z miasta by podziwiać wschód słońca. Zimą nie trzeba zrywać się z rana więc chętnie zaplanowaliśmy sobie poranek. No i po przebudzeniu zauważyliśmy, że nie widać gwiazd. Ale pojechaliśmy ...
 

... niebo zakrywały chmury, trochę sypnęło śniegiem. Jednak ..... widoki zrekompensowały nam brak słońca.

  
Odkryliśmy piękne miejsca i wiem, że chciałabym tam wrócić przy ładnej pogodzie, a także wiosną czy latem. Rezerwat przyrody w moich stronach ... czatownie, sarenki, ptaki .... stawy i rzeki Nogat z Wisłą, śluza ... Dziś rano nie było dobrego światła, okrutnie mroźny wiatr nie pozwalał długo przebywać na świeżym powietrzu ale było .... PIĘKNIE !!! Na zdjęciach tego nie widać ale mam w pamięci te krajobrazy i patrząc na fotki od razu je widzę.

 

 

rzeka Nogat zamarznięta, a Wisła nie.

Kiedy wróciliśmy do domu wyszło słoneczko ... no cóż ... może następnym razem będzie świeciło i da nam piękne światło.