... sportową komendę ...
na miejsca:
gotów:
start:
i poleciał.
Jakość zdjęć taka sobie ale nie chciałam denerwować ptaków zbyt blisko podchodząc ... i tak mnie widziały i były nerwowe ... chowałam się więc w zarośla i co jakiś czas wychodziłam by zrobić zdjęcia. Nie mam maskujących gadżetów więc muszę pozwolić ptakom i innym zwierzakom przyzwyczaić się do mojej obecności. Jak za blisko podchodzę to potrafią okazać swoje niezadowolenie ... hałasują, latają blisko nad głową. Nie wiem w jakiej odległości jest ten pieniek w wodzie od miejsca w którym stałam ale to minimum 25 - 30 metrów i to było za blisko. Uczę się jak powinnam zachować się w takich sytuacjach i widzę ... że nic nie wiem. Moja wiedza na temat obserwacji ptaków jest na poziomie zerowym!!! Jednak dzięki temu, że chcę się uczyć dowiaduję się co mi wolno a co nie. Każdy wyjazd to nowa lekcja ... zastosowanie wiedzy w praktyce. Z pomocą przychodzą na pewno też inne blogi przyrodnicze i za nią dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie.
Jakość zdjęć taka sobie ale nie chciałam denerwować ptaków zbyt blisko podchodząc ... i tak mnie widziały i były nerwowe ... chowałam się więc w zarośla i co jakiś czas wychodziłam by zrobić zdjęcia. Nie mam maskujących gadżetów więc muszę pozwolić ptakom i innym zwierzakom przyzwyczaić się do mojej obecności. Jak za blisko podchodzę to potrafią okazać swoje niezadowolenie ... hałasują, latają blisko nad głową. Nie wiem w jakiej odległości jest ten pieniek w wodzie od miejsca w którym stałam ale to minimum 25 - 30 metrów i to było za blisko. Uczę się jak powinnam zachować się w takich sytuacjach i widzę ... że nic nie wiem. Moja wiedza na temat obserwacji ptaków jest na poziomie zerowym!!! Jednak dzięki temu, że chcę się uczyć dowiaduję się co mi wolno a co nie. Każdy wyjazd to nowa lekcja ... zastosowanie wiedzy w praktyce. Z pomocą przychodzą na pewno też inne blogi przyrodnicze i za nią dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie.
Co Ty to piszesz ! Jestem oburzona ! Zdjęcia są super !!!
OdpowiedzUsuńNie mogłam wyjść z podziwu jaką ładą sesje zrobiłaś :):)
Ptaki to jednak płochliwe są ....
Cieszę się, że wpadły w oko. Dziękuję.
UsuńHello Miss Cherry!:) It is frustrating sometimes getting good shots of wildlife,and trying to hide at the same time, but you managed it very well.:)
OdpowiedzUsuńGoniłam kiedyś po łące bociany, żeby sfotografować je jak najbliżej. Oddalały się dostojnym krokiem, kiedy powolutku podchodziłam i nagle zerwały się do lotu... Piękne to było.
OdpowiedzUsuńRuszam wyobraźnią i widzę jak zrywają się do lotu. Oj marzy mi się dobra fotka ptaka, ptaków w locie. Taka bardzo wyraźna.
UsuńDziękuję ... śmiałam się, że do zawodów ze startu niskiego się przygotowuje.
OdpowiedzUsuńSuper, wyleciała z obiektywu.
OdpowiedzUsuń