środa, 19 lipca 2017

lot na ...

... sportową komendę ...
 na miejsca:


gotów:


start:



i poleciał.

Jakość zdjęć taka sobie ale nie chciałam denerwować ptaków zbyt blisko podchodząc ... i tak mnie widziały i były nerwowe ...  chowałam się więc w zarośla i co jakiś czas wychodziłam by zrobić zdjęcia. Nie mam maskujących gadżetów więc muszę pozwolić ptakom i  innym zwierzakom przyzwyczaić się do mojej obecności. Jak za blisko podchodzę to potrafią okazać swoje niezadowolenie ... hałasują, latają blisko nad głową. Nie wiem w jakiej odległości jest ten pieniek w wodzie od miejsca w którym stałam ale to minimum 25 - 30 metrów i to było za blisko. Uczę się jak powinnam zachować się w takich sytuacjach i widzę ... że nic nie wiem. Moja wiedza na temat obserwacji ptaków jest na poziomie zerowym!!! Jednak dzięki temu, że chcę się uczyć dowiaduję się co mi wolno a co nie. Każdy wyjazd to nowa lekcja ... zastosowanie wiedzy w praktyce. Z pomocą przychodzą na pewno też inne blogi przyrodnicze i za nią dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie.

7 komentarzy:

  1. Co Ty to piszesz ! Jestem oburzona ! Zdjęcia są super !!!
    Nie mogłam wyjść z podziwu jaką ładą sesje zrobiłaś :):)
    Ptaki to jednak płochliwe są ....

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello Miss Cherry!:) It is frustrating sometimes getting good shots of wildlife,and trying to hide at the same time, but you managed it very well.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Goniłam kiedyś po łące bociany, żeby sfotografować je jak najbliżej. Oddalały się dostojnym krokiem, kiedy powolutku podchodziłam i nagle zerwały się do lotu... Piękne to było.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruszam wyobraźnią i widzę jak zrywają się do lotu. Oj marzy mi się dobra fotka ptaka, ptaków w locie. Taka bardzo wyraźna.

      Usuń
  4. Dziękuję ... śmiałam się, że do zawodów ze startu niskiego się przygotowuje.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, wyleciała z obiektywu.

    OdpowiedzUsuń