Jak tam dotarłam nie mam pojęcia ... kszczory, kszaczory i kszaczory, do tego komarzyska. Ale jakoś przeszłam i ... zobaczyłam to cudo ... hm ... tam chyba nikt nie docierał ... no z wyjątkiem mnie i mojego męża ... może dlatego ta "piękna łajba" była ciągle na wodzie :). Mam nadzieję, że już jej tam nie ma ... że odpłynęła na złomowisko ... tam będzie jej najlepiej.
Klimat jeziora :).
OdpowiedzUsuńNo chyba, że to nie jezioro, nie wiem w sumie ;).
Usuńnie ... to nie jest jezioro :)
UsuńHejka :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kadr. ☺️
OdpowiedzUsuńKlimatyczne.
OdpowiedzUsuńJednak warto coś z tą łodzią zrobić.
Jak tam dotarłam nie mam pojęcia ... kszczory, kszaczory i kszaczory, do tego komarzyska. Ale jakoś przeszłam i ... zobaczyłam to cudo ... hm ... tam chyba nikt nie docierał ... no z wyjątkiem mnie i mojego męża ... może dlatego ta "piękna łajba" była ciągle na wodzie :). Mam nadzieję, że już jej tam nie ma ... że odpłynęła na złomowisko ... tam będzie jej najlepiej.
UsuńBosko
OdpowiedzUsuń