Usiadły i grzecznie siedziały. Płoszył je jednak niewielki ruch. Aby zbliżyć się do nich i zrobić zdjęcie trzeba było bardzo, ale to bardzo, powoli przysuwać się, wręcz skradać.
Wraz z mężem robiliśmy im zdjęcia. Razem czaimy się z podejściem. Kto nas obserwuje ten bardzo szybko albo się śmieje i automatycznie odstrasza mam ptaszki, albo cicho patrzy na nasze wyczyny. Pozy bywają różne.
Bajeczne fotki,fajne młodziaki.Też miałam okazję spotkac młode co rzadko mi się zdarza zwłaszcza by siedziały nisko.Gratuluję świetnych ujęć:)pozdrawiam
Dziękujemy wraz z mężem. Powiem tylko tyle, że nie łatwo jest zrobić zdjęcie tym ptaszkom. Są bardzo energiczne i płochliwe zatem każdy niewskazany ruch sprawiał że uciekały. Ale chyba upały męczą je bo jakoś chętniej przysiadywały na balustradzie pomostu. Pozy przyjmowane przez nas musiały wyglądać komicznie. Ale udało się zrobić nam sporo fotek.
O tak, maluchy i troszkę starsze maluchy pozowały chyba chętniej niż dorosłe. Ale uczyły nas cierpliwości. A, że nie było za dużo ludzi więc nikt ich za bardzo nie straszył. Fajnie się je obserwowało.
Podczas spaceru nad Wisłą mogę je widzieć i słyszeć. Jest ich całkiem sporo. Trudno zrobić im zdjęcie bo są niezmiernie zwinne, szybkie i nie nadążam za nimi z obiektywem. Ale jak grzecznie siadały na barierce pomostu to czemu nie.
Te przysiadywały chyba były troszkę zmęczone ... choć obserwując te ptaszki to zastanawiam się czy one się męczą :) Są tak żywe i zwinne... tak uczą cierpliwości.
No i udalo Ci sie zblizyc :)
OdpowiedzUsuńLadne sfotografowalas te jaskolki
pozdrowienia
Wraz z mężem robiliśmy im zdjęcia. Razem czaimy się z podejściem. Kto nas obserwuje ten bardzo szybko albo się śmieje i automatycznie odstrasza mam ptaszki, albo cicho patrzy na nasze wyczyny. Pozy bywają różne.
UsuńGeweldig zoveel zwaluwen.
OdpowiedzUsuńJest ich troszkę tu nad Wisłą. Ale zrobić im zdjęcie jest trudno. Wyjątek kiedy usiądą. Tak się udało tym razem.
UsuńBajeczne fotki,fajne młodziaki.Też miałam okazję spotkac młode co rzadko mi się zdarza zwłaszcza by siedziały nisko.Gratuluję świetnych ujęć:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy wraz z mężem. Powiem tylko tyle, że nie łatwo jest zrobić zdjęcie tym ptaszkom. Są bardzo energiczne i płochliwe zatem każdy niewskazany ruch sprawiał że uciekały. Ale chyba upały męczą je bo jakoś chętniej przysiadywały na balustradzie pomostu. Pozy przyjmowane przez nas musiały wyglądać komicznie. Ale udało się zrobić nam sporo fotek.
UsuńAle fajne ujęcia.Tak świetnie pozowały maluchy.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńO tak, maluchy i troszkę starsze maluchy pozowały chyba chętniej niż dorosłe. Ale uczyły nas cierpliwości. A, że nie było za dużo ludzi więc nikt ich za bardzo nie straszył. Fajnie się je obserwowało.
UsuńBardzo lubie jaskolki, choc coraz rzadziej je widuje, ale pamietam czasy, kiedy jaskolki mialy gniazdo tuz nad naszym oknem.
OdpowiedzUsuńPodczas spaceru nad Wisłą mogę je widzieć i słyszeć. Jest ich całkiem sporo. Trudno zrobić im zdjęcie bo są niezmiernie zwinne, szybkie i nie nadążam za nimi z obiektywem. Ale jak grzecznie siadały na barierce pomostu to czemu nie.
UsuńBardzo fajne ujęcia, śliczne ptaszki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne i bardzo fotogeniczne. Trudne jednak do uchwycenia w locie. Zatem póki co .... odpoczywające na barierce.
UsuńPięknie uchwycone, piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńA jakie śmieszne pozy musieliśmy przyjmować z mężem, by zrobić niektóre ujęcia ... bezcenne :).
UsuńSuper ujęcia! Małe ptaki tak jak małe dzieci są bardzo ruchliwe i trudno je zatrzymać w kadrze. A jak uczą cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńTe przysiadywały chyba były troszkę zmęczone ... choć obserwując te ptaszki to zastanawiam się czy one się męczą :) Są tak żywe i zwinne... tak uczą cierpliwości.
Usuń