wtorek, 1 maja 2018

Kos

Od kiedy zaczęłam obserwować ptaki dostrzegam ich coraz więcej ... słyszę ich cudowny śpiew ... potrafię usiąść i patrzeć na ich zachowanie. 


 Oczywiście jak się da robię im zdjęcia ale przede wszystkim obserwuję i nasłuchuję. 






Nie zawsze odróżniam je i sporo z nich wydaje mi się bardzo do siebie podobnych ... jednak dzisiaj mogę powiedzieć, że kos to ptaszek, którego rozpoznaję i śpiew jego bardzo lubię. 




Spotkać go można w centrum dużych miast, ogrodach miejskich, sadach czy parkach. Żeruje na ziemi przeszukując opadłe liście i ściółkę w poszukiwaniu owadów i ich larw, ślimaków oraz dżdżownic. Pociesznie się porusza :). 


 Potrafił podejść dość blisko gdy tak siedziałam w bezruchu. Jest jednak bardzo czujny i w każdej chwili gotowy do ucieczki. 
Cudny ptaszek i bardzo potrzebny !!!

5 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia kosów, dobrze sfotografowane, moje komplementy.
    Pozdrawiam Irma

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię Kosy, no i wreszcie dzięki Tobie zapamiętam, które to. :D Zdjęcia wspaniałe, a post pełen radości. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię poranne i wieczorne śpiewy kosów.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcia :) Kocham ptaki nie wyobrażam sobie świata bez nich :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie, u mnie też bywają :)

    OdpowiedzUsuń