Zrobiło się słonecznie ale zimno. Ciepłe ubranko i w drogę.
Najpierw do parku poszukać ptaszków, które zostały ... słyszę je, a nawet widzę ale są za wysoko. Fotografuję więc kolorowe liście, które pozostały na drzewach oraz promienie słoneczne :
Słoneczko schodzi coraz niżej ... idziemy na Wisłę, a tam ... piękne chmury i "
cudne jesienne niebo :
a potem było już tak :
Było bardzo zimno, ręce zmarznięte do bólu ale widoczki zachwycały
... warto było.
Pozdrawiam serdecznie
Piękny krajobraz.
OdpowiedzUsuńMnie urzekły te widoczki wczoraj. Dzisiaj już tak nie było. Duża fala na Wiśle ... brak odbić na wodzie ... inne niebo ... ale słonecznie.
UsuńPozdrawiam
Piękno zatrzymane na dłużej. Piękne zdjęcia, na dłużej zatrzymałam się na zdjęciach nieba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne klimaty! :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe widoki na zdjęciach,cudowne krajobrazy,miło się je ogląda w ciepełku.
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką jesień, szczególnie na zdjęciach. W codziennym pośpiechu częściej dostrzega się jedynie zimno, błoto i deficyt słońca ;-)
OdpowiedzUsuńDawno tu nie zaglądałam a tu tyle pięknych, jesiennych fotografii w tym i poprzednim poście. Cudowne kadry!
OdpowiedzUsuń