niedziela, 13 sierpnia 2017

koniki ...

... obserwowałam perkozy i kaczki ... nagle usłyszałam rozmowy ... odwróciłam się i ku mojemu zdumieniu zobaczyłam dwie niewiasty jadące konno ... szybko ustawiłam aparat ... a że panienki się nie spieszyły zdążyłam zrobić im te dwie fotki :



próbowałam ptakom zrobić kilka fotek ale dziś nic mi nie wyszło ... nie potrafiłam ustawić aparatu ... uczę się robić fotki na manualu ... choć niebieski stworek mi wyszedł ... chyba ?!

 

2 komentarze:

  1. Wyszedł pięknie. :) Uwielbiam konie, bardzo fajna niespodzianka Cię spotkała. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobają mi się i konie, i owad :). Pozdrawiam i zapraszam do siebie!

    OdpowiedzUsuń