sobota, 24 września 2016

pierwsze dni jesieni 2016 ...

... pogoda dopisuje ... chociaż dzisiejszy poranek nie wskazywał na to, że będzie ładnie. Poranny deszcz zachęcał do spania. Ale już po 8 przejaśniło się i plany można było zrealizować. Rowery gotowe i w drogę ... najpierw działki gdzie miałam nadzieję podglądać ptaszki ... ale nic ... były za to kwiatki i ... :











moje ulubione owoce :



ale gdzie ptaki ... pojechaliśmy dalej ... nad stawy ... może tam będą i ... były ... parka łabędzi i kaczek :



chciałam jeszcze jakieś wróbelki ... i mam ...:



A jeszcze całkiem niedawno było lato i ... dość podobnie :







Jednak nieuchronnie zbliżają się inne ... inne kolory ... inne temperatury ... Czekam na te chwile ... A póki nadejdą ... pozdrawiam serdecznie ... 

piątek, 23 września 2016

wrześniowy wschód słońca ...

... nad Wisłą :






fotografując tak rzekę, most i słoneczko obserwowałam co dzieje się wokół mnie ... i chyba nie tylko ja ... miałam przemiłe towarzystwo :








Było rześko i pięknie. 

niedziela, 18 września 2016

Nad wodą ...

weekend to czas odpoczynku od pracy zawodowej ... ładna pogoda i ... nie ma co siedzieć w domu ... jak można to nad wodę ... zapraszam na krótki spacerek :






... tym razem Gdynia Oksywie ... a dokładnie ... kamienisto-piaskowa plaża przy Osadzie Rybackiej ...  oczywiście nie po to by leżeć ale by chodzić ... chodzić ... chodzić ... a przy okazji zrobić parę fotek :












 ... po drodze miła niespodzianka ... bardzo szybka ale sprawiła dużo pociesznych ruchów :







oczywiście pieski też były ale nie załapały się w kadr. Może innym razem.