niedziela, 29 listopada 2015

nie do końca szare ...

Kolory, które tej jesieni cieszyły moje oczy zniknęły ... ale nie do końca. W tych pochmurnych dniach można znaleźć skrawek błękitu, zieleni, a nawet trochę żółtego czy czerwonego koloru ... i nie mam na myśli kolorowych budynków :







niedziela, 15 listopada 2015

I w szarości można znaleźć piękno ...


Kolorowa jesień zanika. Za oknami przeważają szarości, wilgoć i wiatr. Dziś wiatr się uspokoił, deszczu nie było więc poszliśmy na spacerek. Najpierw park ... liści na drzewach już prawie nie ma :



za to na ziemi leży "kolorowa pierzynka" z liści, w której chętnie buszują ptaki :


Przeszliśmy przez park robiąc kilka fotek. Delektowaliśmy się ciszą, przyjemną temperaturą jak na tę porę roku i szelestem liści. Wróciły wspomnienia z dzieciństwa ... kiedy w liściach szalało się na całego. Tak nam się podobało, że poszliśmy dalej ... nad rzekę. A tam ... kaczuchy. Poziom Wisły podniósł się. To co niedawno wyrastało między kamieniami na lądzie, zalane było wodą. Jak widać kaczkom to nie przeszkadzało :







Idąc już w kierunku domu zatrzymaliśmy się przy krzakach, gdzie buszowały wróbelki. Tuż przed ... zainteresowało mnie drzewko na których rosły maleńkie owoce :



A "małe puchate kuleczki" ... nie zawiodły .... były i pozowały do zdjęć. Niektóre nieśmiało inne odważnie :








Ot ... miły spacerek ... 
Wypoczęta mogę iść znowu do pracy. Miłego tygodnia życzę. 

niedziela, 8 listopada 2015

Jesiennie i czasami mroźnie ?!

Kolory jesieni powoli zanikają. Zbliża się jesień bardziej surowa i zimna ... czyli taka za którą nie przepadam. Praca sprawia, że nie mam zbyt wiele czasu na wypady fotograficzne. A dziś pogoda za oknem gwałtowna więc tym bardziej nosa nie wystawię. Po dzisiejszych wichurach zapewne widoki będą inne.
Zatem ... ostatnie kolory i liście jesieni 2015.