wtorek, 22 lipca 2014

Po drugiej stronie Wisły ...

Wyjechać ... najlepiej nad wodę ... ok ... rowery gotowe i jazda ... minęła 17.00 ... w taki upał okazało się, że była to najlepsza pora na wyjazd. Aktywny odpoczynek, piękne widoki i tylko przyroda. Dookoła pola, łąki, szum wody, wiatr, ptaki i co tu dużo mówić :












 W drodze powrotnej kolejny miły widoczek dla oka ... bociany.




 spojrzenie na miasto zza Wisły ...



15 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Prawda?! Ja także byłam zachwycona nie tylko piękną przyrodą ale zapachem, ćwierkaniem ptaków ... tym co zdjęcie nie pokazuje, bo nie może. Już planuję kolejną wyprawę ... zdecydowanie dalej. Może uchwycę jakieś owady ... ptaszki ... Tym razem się nie udało bo zachwycało mnie za dużo i nie potrafiłam wybrać.

      Usuń
  2. heerlijke serie,s wat een landelijke ruimte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te piękne zielone pola to teren zalewowy rzeki Wisła. Pięknie jest tam gdy rzeka nie wylewa. Pierwszy raz byłam tam tak daleko. Ale okazja była niepowtarzalna. Zaraz za wałem ochronnym jest wioska ... z bocianami.

      Usuń
  3. Fantastic, the countryside are beautiful Miss Cherry.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ... Może zauroczyć taki klimacik :). Już przymierzam się do kolejnej wyprawy w te tereny, nieco dalej. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Świetne zdjęcia, szczególnie to ze słońcem odbijającym się w tafli wody!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam robić takie zdjęcia gdzie słońce odbija się od tafli wody. Nie zawsze się udaje przy tak ostrym słońcu. Marzy mi się zachód słońca na tafli. Może kiedyś złapię coś takiego. Pozdrowionka

      Usuń
  5. I liked you blog, miss Cherry!
    Beautiful photos!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne widoki i zdjęcia ! Rodzina bocianków wygląda przepięknie !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że jak kolejny raz wybiorę się w te strony to bocianki będą jeszcze.

      Usuń